Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim! Przed świętami Bożego Narodzenia emerytury otrzymają wszyscy seniorzy, którzy świadczenia dostają 25 dnia każdego miesiąca. Według planu
12. Mikołaj – to ukochany gość świąt Bożego Narodzenia, szczególnie dla dzieci. Miły, starszy pan z siwą brodą w czerwonym ubraniu. Znają go wszyscy. jest rozpoznawalny gdy pojawia się już przed świętami w sklepach, na ulicach, w przedszkolach. Mikołaj dobrze się kojarzy - ze
Tęsknicie juz za Świętami Bożego Narodzenia? 2011-11-20 16:24:54; Co kojarzy Ci się ze świętami Bożego Narodzenia? 2013-12-03 21:10:58; Co Wam się kojarzy ze świętami Bożego Narodzenia? 2011-11-17 11:03:44; Kilka pytań związanych ze świętami Bożego Narodzenia:) 2010-12-03 13:45:56
W Chorwacji, podobnie jak w Polsce, okres Bożego Narodzenia jest czasem bajkowym i magicznym. Mimo, że podobnie jak w Polsce, Święta obchodzone są 25 grudnia, posiadają niektóre cechy zupełnie inne od tego co znamy z naszych domów. Na chorwackim Wigilijnym stole pojawiają się potrawy, które znamy z polskich stołów, a także takie
Choinka, muchomorki, wata i inne świąteczne dekoracje domu. Święta od zawsze kojarzyły się z wielkimi przygotowaniami. Najpierw było generalne sprzątanie - ścieranie kurzy z lakierowanych meblościanek, trzepanie dywanów na podwórkowych trzepakach pod blokiem, pranie firan i ciężkich zasłon w kwieciste wzory, czyszczenie
Większość z nas czeka ze wszystkim do ostatniej chwili, co nie zawsze okazuje się dobrym pomysłem. Jeśli zależy Ci na tym, aby święta były dobrze zorganizowane, warto jest przygotować się zawczasu. Przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia to również kupowanie prezentów. Dobrze jest zaplanować i wybrać się na zakupy co
Święta Bożego Narodzenia obchodzone są od IV w n.e. Dokładna data narodzin Chrystusa do dziś nie jest jednak znana. Nie podają jej ewangeliści ani żadne źródła historyczne. Pierwsza wzmianka o wyróżnieniu przez chrześcijan dnia Narodzenia Pańskiego w roku liturgicznym znalazła się w kalendarzu z roku 354.
Jedyne, co wyspa ma wspólnego ze świętami, to nazwę związaną z datą jej odkrycia, 25 grudnia. fot. Shutterstock/ Zdj. ilustracyjne. Wyspa Bożego Narodzenia (Christmas Island) to zakątek zagubiony na Oceanie Indyjskim, pomiędzy Australią a Indonezją. Ma jedynie 135 km² powierzchni i stanowi wierzchołek góry wznoszącej się na ok
Ze świętami Bożego Narodzenia wiąże się mnóstwo ciekawostek, dzięki czemu łamigłówki wigilijne mogą być zróżnicowane. Nie ma znaczenia, czy sięgniesz po informacje z Biblii czy z amerykańskich filmów – ważne, żeby nadawać na tych samych falach co reszta rodziny.
Prawdziwie polskie święta nie mogą odbyć się bez aromatycznego i pysznego kompotu z suszu. Każdy, kto co roku gości w domu ten napój doskonale zna jego niesamowity zapach. Jest to korzenno-wędzony aromat, który zdecydowanie kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia.
xp42LL. Okres Bożego Narodzenia to rodzinny i radosny czas, który kojarzy nam się ze świątecznymi porządkami, szałem zakupów, kartkami z życzeniami oraz z dzieleniem się opłatkiem przy wigilijnym stole, zastawionym zazwyczaj 12 potrawami. Jednak na przestrzeni wieków ukształtowało się wiele innych obyczajów świątecznych, o których już często nie jest poprzedzone czterotygodniowym okresem duchowego przygotowania do godnego przyjęcia dzieciątka Jezus. To też czas wyczekiwania na przyjście Chrystusa na końcu świata. Nazywamy go adwentem od łacińskiego słowa ,,adventus” oznaczającego ,,przyjście”. Jego początek wyznaczają pierwsze Nieszpory czwartej niedzieli przed Bożym Narodzeniem, a koniec pierwsze Nieszpory Narodzenia Pańskiego. Po raz pierwszy adwent obchodzono najprawdopodobniej w IV w. w Galii, jako pokutny i postny czas. Dopiero w VIII w. nabrał on radosnego charakteru, a od XIII w. trafił do kalendarza też zaczęto odprawiać msze ku czci Najświętszej Marii Panny, czyli roraty. Nazwa ta pochodzi od pierwszych słów pieśni błagalnej o przyjście Jezusa na ziemię: ,,Rorate coeli desuper – Spuście nam rosę niebiosa”. Wówczas wierni zapalają świece woskowe, które noszą nazwę ,,roratki”. Natomiast na ołtarzu znajduje się wielka świeca ,,roratnica”. W dawnych czasach przedstawiciele poszczególnych stanów zapalali jedną ze świec na siedmioramiennym świeczniku ustawionym na ołtarzu. Składali przy tym ofiarę i recytowali słowa: ,,Gotowy jestem na sąd Boży”. Po zakończonej mszy panny zaczepiały kawalerów, okręcały się wokół nich i pytały: ,,Roracie, roracie, jak na imię macie?” Uzyskanie odpowiedzi oznaczało zainteresowanie małżeństwem z daną to też czas długich wieczorów, które gospodynie spędzały razem np. na darciu pierza, przebieraniu fasoli czy przędzeniu. Spotkaniom tym towarzyszyły niezwykłe i niesamowite opowieści o duchach, topielcach i czarownicach. Niekiedy do takich domów skradali się kawalerowie, żeby straszyć kobiety tam zebrane. Następnie wchodzili do środka i płatali figle. Na Pomorzu i Kaszubach w tym czasie domy odwiedzali przebierańcy zwani Gwiôzdkami. Wśród nich znajdowali Żandarm-Szinder, kominiarz, baba, dziad, Żyd oraz konik, bocian i niedźwiedź. Złe dzieci straszyli plecionym batem, a dobre częstowali suszonymi owocami i tym okresie na Górnym Śląsku do dziś świętuje się hucznie dzień św. Barbary, nazywany Barbórką. Dwa dni później swoje święto ma św. Mikołaj, który najprawdopodobniej pochodził z bogatej i pobożnej rodziny z Licji. Umarł ok. 342 r. i został pochowany 6 grudnia. Zasłynął tym, że rozdawał swój majątek mieszkańcom Patary, a także podarował złoto trzem ubogim mieszkankom Licji, których ojcowie nie mieli pieniędzy na posagi. Na pamiątkę tych wydarzeń w XVIII w. w niektórych polskich kościołach powstawały skrzynki św. Mikołaja. Z datków oraz z zapisów testamentowych fundowano posagi biednym pannom. Ponadto 6 grudnia wiele gospodarzy i pasterzy pościło, paliło ogniska i składało ofiary tak zwane wilki, ponieważ św. Mikołaja jest patronem pasterzy, opiekunem trzody i wilków. Natomiast najnowsza tradycja traktuje go przede wszystkim jako opiekuna, przyjaciela i darczyńcę Polsce tradycja ta sięga XIX w. i jest znana do dziś w wielu krajach. W grudniu wiele dzieci piszę listy do Świętego Mikołaja zaadresowane do Laponii, Szwecji czy na Grenlandię. Wierzą, że 24 grudnia przybędzie on do ich domów na saniach, aby ponownie obdarować ich wymarzonymi prezentami. Wyobrażają go sobie jako staruszka z biała brodą i o siwych włosach, ubranego w czerwony strój i płaszcz obszyty białym futrem. Jednak dawniej dzieci odwiedzał człowiek przebrany w strój biskupia, w infule na głowie i z pastorałem w ręku. Do dziś znany jest też zwyczaj zdobienia domów wieńcami adwentowymi. Pierwszy stworzył ewangelicki pastor Johann Hinrich Wichern w pierwszej połowie XIX oznacza wieczór przed ważnym świętem. Obecnie najczęściej słowo to kojarzy nam się z świętowaniem przed dniem Bożego Narodzenia. Zasiadamy wówczas do uroczystej kolacji, często dopiero po wypatrzeniu pierwszej gwiazdki, która symbolizuje gwiazdę betlejemską. W Polsce spożywamy postne potrawy, chociaż Kościół nie nakazuje tego w tym dniu. Przed posiłkiem część z nas modli się i czyta fragment Ewangelii o przyjściu na świat Jezusa. Dzielimy się też opłatkiem. Tradycja ta sięga początków chrześcijaństwa, gdy podczas komunii łamano i podawano płaskie chleby ofiarne i płytki chlebowe. W IX w. zaczęto używać pieczywa przypominającego dzisiejszy opłatek. Kiedyś wyrabiano też specjalne kolorowe opłatki przeznaczone dla zwierząt gospodarskich. W Polsce zwyczaj łamania się opłatkiem w czasie Wigilii rozprzestrzenił się wśród wszystkich stanów między XVIII w. a początkiem XX w. Wierzono, że należy podzielić się też opłatkiem z duszami ludowych zwyczajach Wigilia i cały okres świąteczny jest powiązany z zimowym przesileniem słońca, kiedy to Prasłowianie oddawali cześć bóstwom solarnym. Tym samym wyznaczała początek roku słonecznego, wegetacyjnego i obrzędowego. Świętując mieszano tradycje chrześcijańską z elementami folkloru. Wigilia ma też swoje ludowe nazwy: ,,wieczerza postna”, ,,wilia”, ,,pośnik”, ,,postnik”, ,,Boży obiad” i ,,kutia”. W Kościele świętuje się ją od VI w. Początkowo był to dzień obowiązkowo postny, który spędzano na modlitwie i w czuwaniu na przyjście Syna Bożego. Do dziś mówi się, że w dniu tym dzieją się niezwykłe rzeczy w przyrodzie np. rozkwita kwiat paproci, woda posiada lecznicze moce, a zwierzęta przemawiają ludzkim głosem. Zwierzęta w tym dniu karmiono najlepszą paszą, resztkami z kolacji i kawałkami też przeświadczenie, że w Wigilię dusze zmarłych wracają na ziemię do swoich bliskich. Z tego powodu np. dmuchało się na siedziska, wypowiadając słowa: ,,posuń się duszyczko”. Starano się w tym dniu zachować życzliwe i radosne nastawienie, ponieważ według wierzeń jaka Wigilia taki cały rok. Powszechne były drobne kradzieże. Te udane wróżyły szczęście i udane transakcje handlowe w następnym roku. Oczywiście ukradzione rzeczy należało ozdoba domu i obejścia miała swoje symboliczne znaczenie. Siano i ziarna wróżyły gospodarzom udane plony. Kiedyś siano kładziono na cały stół, a na to obrus. Pod stołem kładziono części pługa i kosy, aby szkodniki nie niszczyły upraw. Ściany przyozdabiano słomianymi gwiazdami i krzyżami lub pęczkami słomy, które nazywano ,,dziadami” na pamiątkę narodzin Chrystusa na sianie w twardym dekorowania choinki przyjął się w Polsce z Niemiec dopiero w XIX w. Jednak jeszcze w dwudziestoleciu międzywojennym w wielu domach nie stawiano choinek. Znana była jednak inna ozdoba. Nad stołem umieszczano czubek świerku lub sosny, druciane lub łubiane obręcze owinięte iglastymi gałązkami lub konstrukcje ze słomy udekorowaną jedliną. Nazywaną ją: podłaźnik, połaźnik, podłażniczka, jutka, wiecha, rajskie lub boże drzewko. Miała mieć niezwykłe moce, chronić przed nieszczęściem, chorobami i zapewniać udane małżeństwo oraz miłość w stole pojawiała się różna ilość potraw, często 12. Interpretowano to jako liczba apostołów lub miesięcy w roku. U niektórych była to liczba nieparzysta. Na środku stołu stawiano bochenek chleba. Podawano kutię z maku, pszenicy i miodu. W dawnych czasach jadano ją na stypach zadusznych, które odbywały się w czasie zimowego przesilenia słońca. Serwowano też kisiel owsiany, zupę-brejkę z owsa lub zupę z siemienia lnianego tzw. ,,siemieniotkę”, ,,siemionkę”, ,,siemieniuch”. Nie brakowało potraw z kapusty, rzepy, grochu, fasoli, maku, grzybów, kasz, placków i pierogów oraz kompotu z suszonych owoców. Do dziś potrawy różnią się w zależności od regionu Polski np. w Małopolsce podaje się siekankę, czyli kaszę jęczmienną z suszonymi śliwkami. Wszędzie niezmiennie królują ryby. Początkowo serwowane je tylko na dworach i w bogatszych klasztorach. Wśród deserów tradycyjny jest piernik miodowy, dawniej nazywany ciastem piernym oraz kompot z suszu. Zgodnie z tradycją powinno spróbować się wszystkich dań, ponieważ jest to wyraz szacunku wobec pokarmu i pracy rolników oraz ma zapewnić to szczęście w nowym kolacji słomą ze stołu obwiązywano drzewa owocowe, dodawano ją też do paszy. Nie sprzątano też stołu, ponieważ resztki pokarmów miały posłużyć zmarłym. Po Wigilii wróżono np. czyste niebo oznaczało urodzajny rok. Do dziś w wielu domach po wieczerzy śpiewa się kolędy. Najstarsze znane w Polsce sięgają XV w. i pochodzą z kancjonałów czeskich i łacińskich np. ,,Anioł pasterzom mówił”. Polskie kolędy powstawały od XVII w. Zaliczają się do nich ,,W żłobie leży”, ,,Gdy się Chrystus rodzi” oraz ,,Mędrcy świata”. Już w tym czasie w kolędach były widoczne elementy ludowe, folkloru polskiego. Z czasem powstało wiele zabawnych pieśni o tematyce pasterskiej, które nazywamy pastorałkami. Były one śpiewane podczas obchodów kolędniczych oraz w gronie wigilijny kończymy uczestnictwem w uroczystym nabożeństwie ku czci Dzieciątka Jezus – pasterce. Znana była od VI w., a w Polsce od średniowiecza. Kiedyś wierzono, że kto najszybciej pojawi się w progu kościoła, ten będzie szczęśliwy cały kolejny rok. Była to też okazja do figli młodzieży np. wlewania atramentu do dzień to Boże Narodzenie. Po raz pierwszy świętowano je w 354 r. W tym dniu Rzymianie obchodzili Dzień Narodzin Niezwyciężonego Słońca, czyli święto na cześć bóstwa słońca – Mitry. Wprowadzenie w tym samym czasie święta Narodzenia Pańskiego miało służyć wykorzenieniu pogańskich obrządków. Dawniej dzień ten lub cały okres świąteczny nazywano ,,godami” lub ,,godnymi świętami”, które godzi się świętować godnie, czyli uroczyście. Mówiono też, że jest to okres zaślubin (godów) dnia i nocy, światła i ciemności. Był to czas pełen powagi i skupienia. Świętowano go wśród najbliższej rodziny, rozmawiając i śpiewając kolędy. Nie wykonywano żadnych prac gospodarskich i domowych. Nie odwiedzano nikogo, ani nie bawiono się. Prace wstrzymywano aż do 6 stycznia, czyli ostatniego dnia świętowania. Najpotrzebniejsze starano się zakończyć przed zmierzchem, aby nie przeszkodzić duszom zmarłych, które mogły jeszcze błąkać się po domostwie od Wigilii. Kolejny dzień kończył czas powagi. W dniu św. Szczepana rozpoczynał się bowiem okres zabaw świątecznych. Najpierw podczas nabożeństwa święcono owies, którym obsypywano się nawzajem, co miało symbolizować męczeńską śmierć świętego poprzez ukamienowanie. Towarzyszyły temu śmiechy oraz figle panien i kawalerów. Na południu Polski osoby, które przybywały do innych z życzeniami nazywano ,,podłaźnikami”.Do 2 lutego domy odwiedzali kolędnicy. Były to kilkunastoosobowe grupy ubogich dzieci i młodzieży, a w miastach czeladników lub studentów. Po wejściu do domu śpiewali lub recytowali życzenia, często też odgrywali scenki lub przedstawienia. Na samym końcu zwracali się z prośbą o datek. Najczęściej byli obdarowywani pokarmem: bułkami zwanymi szczodrakami lub bułkami szczodrakowymi, kawałkami wędlin, kołacza, strucli lub drobną monetą. Przed wyjściem składali podziękowania i chwalili hojność gospodarzy. Zwyczaj ten znany był w Europie od średniowiecza, a w Polsce najprawdopodobniej od XV w. Kolędnikom towarzyszyły zwierzęta, którym również nie szczędzono podarunków, a ich oprowadzenie po domostwie miało zapewnić mu szczęście. Na południu kraju praktykowano też obchody z turoniem. Był to dziwaczny stwór z rogami i wielką paszczą. Najprawdopodobniej nawiązywał on do tura. Jego głowę tworzono z drewna okrytego futrem oraz z prawdziwych lub drewniano-metalowych rogów. W paszczy znajdował się czerwony jęzor z sukna, a do dolnej szczęki mocowano skórę jeża, szpilki lub gwoździe, cienką bródkę oraz dzwoneczek. Głowę mocowano do kija. Niósł go kolędnik przykryty dodatkowo derką. Razem z nim szli inni przebierańcy: Dziad, Cygan i Żyd. Turoń wyróżniał się niezwykłą psotliwością. Dziad odmawiał modlitwę, Cygan próbował coś ukraść, a Żyd chciał sprzedać turonia. Pod koniec turoń udawał śmierć w wyniku figli, a reszta usiłowała go wskrzesić. Następnie turoń ożywał po wlaniu mu do pyska alkoholu. Po takim przedstawieniu kolędnicy otrzymywali dary. Dziękowali i życzyli pomyślnych plonów. W pozostałych regionach Polski popularne były obchody z figlującą kozą lub z innymi zwierzętami np. niedźwiedziem, które były wykonane podobnie jak turoń. Często wędrowano też z gwiazdą kolędniczą- symbolem gwiazdy świętami Bożego Narodzenia związane są też Jasełka. Najwcześniej znane we Włoszech i Francji, gdzie zostały wprowadzone przez franciszkanów w średniowieczu. Według legendy stworzył je św. Franciszek z Asyżu, który w 1223 r. postawił na leśnej polanie żłóbek i rozpoczął z tego miejsca odświętną procesję, aby symbolicznie podzielić się radością świąt z całym światem. Później symboliczny żłóbek ustawiano w kościołach przyklasztornych. Wystawiano tam też przedstawienia- dramaty religijne o Bożym Narodzeniem. Następnie zaczęto wykorzystywać ku temu figurki. Szczególnie sławne występy te stały się w XV-XVIII w. W Polsce zwyczaj ten rozpowszechnił się również pod wpływem misjonarzy włoskich i francuskich. Najpierw w kościołach ustawiano żłóbek, potem Świętą Rodzinne, a następnie też inne postaci biblijne. Z biegiem czasu zakonnicy za zasłon zaczęli wprawiać figurki w ruch. Tak powstały jasełka. Najstarsze figury w Polsce sięgają XV w. i można je podziwiać w kościele pod wezwaniem św. Andrzeja w Krakowie. Wiele z nich było sponsorowane przez królów i magnatów. W późniejszym okresie przedstawiano też sceny o charakterze patriotycznym lub zabawne urywki z życia prostych ludzi. Występy były bardzo popularne i często towarzyszyły im zachowania widzów nieprzystające do powagi Kościoła. Z tego powodu w 1836 r. jasełka zostały zakazane w Kościołach. Odtąd można w nich eksponować tylko nieruchome figury. Z kolei występy zaczęto odgrywać w szopkach kolędniczych, które z czasem zaczęły nabierać coraz okazalsze formy przypominające fasady kościoła. Natomiast jeśli chodzi o szopki to najbardziej znane są te krakowskie. Pierwsza została wykonana w 1860 r. przez Michała i Leona Ezenekierów – murarza i kaflarza z Krakowa. Początkowo służyły przedstawieniom kukiełkowym, a mniejsze sprzedawano. Tworzyli je majstrowie i czeladnicy. Stało się to tradycją do dziś kultywowaną przez wiele rodzin. Na rynku krakowskim od 1937 r. odbywa się konkurs na najpiękniejszą szopką krakowską. Znane są też inne przedstawienia zwane widowiskiem herodowym. Opowiadają o rzezi niemowląt wykonanej na rozkaz Heroda po otrzymaniu przez niego nowiny, że narodził się Król Wszechświata oraz o karze jaka go za to o Bożym Narodzeniu. Znaczenie religijne, tradycje, zwyczaje, ciekawostki, pod red. I. Korpyś, P. Szulc, Częstochowa 2015 Ocalić od zapomnienia. Polskie obrzędy i zwyczaje. Doroczne, pod red. B. Ogrodowska, Warszawa 2012, s. 10-59, 252-267
Co wolisz?Święta Bożego NarodzeniaMikołajkiCo wolisz?Ubierać choinkę na początku choinkę w Wigilię lub byś wolał?Żeby ciągle padał śnieg w ciągle padał deszcz w wolisz?Dawać kolor bardziej kojarzy Ci się ze Świętami?CzerwonyBiałyZielonyGranatowyCo wolisz dostać?PieniądzeJakąś rzeczReklamaCo wolisz?Kupować w Mikołaja?Czy w Wigilię przemówiło do Ciebie jakieś zwierzę?Chodzisz na pasterkę?Dużo jesz na Wigili?Od dawna czekasz na Święta?Co wolisz?Samemu rozplątywać ozdabiasz swój dom na święta?Masz już prezenty dla innych?Reklama Zauważyłeś literówkę lub błąd? Napisz do nas.
Grudzień niezmiennie kojarzy się ze świętami. Co roku o tej porze staramy się stworzyć magiczną atmosferę bliskości i szczęścia. Jedni narzekają, że to trudne, bo więcej w tym wszystkim komercji niż prawdziwego sensu, inni nie mogą się doczekać Bożego Narodzenia. Te ambiwalentne uczucia widać w poniższych słowach. Oto najpiękniejsze cytaty o świętach. Przeczytajcie! Najpiękniejsze cytaty o świętach – jest taki dzień… „Jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy, Dzień, zwykły dzień, w którym gasną wszelkie spory. (…) Niebo ziemi, niebu ziemia Wszyscy wszystkim ślą życzenia, Drzewa ptakom, ptaki drzewom, Tchnienie wiatru płatkom śniegu.” Krzysztof Dzikowski, „Jest taki dzień” Czerwone Gitary Najpiękniejsze cytaty o świętach – jedyny taki dzień „(…) za kilka godzin przecież Wigilia! Jedyna taka na świecie, polska. Rodzinna, pełna bliskości, solidarności, harmonii, dobroci, przebaczenia, pojednania. za kilka godzin ci złorzeczący mu z kolejki ludzie zasiądą do stołów i poczują w sobie jakąś nieprawdopodobną odmianę. Porzucą zawiść, zapomną o pysze, odepchną od siebie nienawiść. Wszystkich wokół będą – przez kilka godzin – kochać i szanować. Wszystkim będą życzyć dobrze, wszystkim, na kilka godzin, przebaczą, we wszystkich dojrzą jakąś dobroć i szlachetność. Na kilka godzin.” Janusz Leon Wiśniewski – I odpuść nam nasze… Najpiękniejsze cytaty o świętach – ten czas jest nietykalny Podczas świąt Podczas świąt można wreszcie wyłączyć telefon. Jeżeli urodzi się Bóg zapuka sąsiadka. Oglądam Casablankę z takim samym jak zawsze apetytem na dygresję. Zabawiam się samotnością. Do tego gorące mleko z miodem. Mój szósty palec u ręki wystukuje litery. Nie napiszę nic więcej. Dalszy ciąg wieczoru jest nietykalny. Ewa Lipska, „Sklepy zoologiczne” Cytaty o świętach – magia bycia razem „Gdyby cztery lata temu zapytano ją, czym jest dla niej Wigilia, to bez wahania odpowiedziałaby,że wzruszającym dostojeństwem i magią bycia razem. Dostojeństwem? Bo świat spowalnia, łagodnieje, staje się bardziej czuły, cichną spory i wszystkich jednoczy ta sama Sprawa. Magią? Bo to chyba jedyny dzień w roku, gdy ludzie wierzą, że pojawia się kolejna szansa na tego dnia powstają mosty, aby ludzie mogli być siebie. Najbliżej. Pojawia się nagle coś w rodzaju tajemnego, zrozumiałego dla wszystkich kodu, który, sprawia, że wszyscy razem stanowią jakąś całość. Bliskość jest w dzisiejszych czasach tak rzadka, że aż jeśli ta magia i to dostojeństwo trwają tylko kilka godzin, dla niektórych są to jedyne godziny w roku, gdy ktoś ich przytula,, dotyka, słucha, stara się zrozumieć i nie litując się nad nimi, okazuje im, że są ważni.” Janusz Leon Wiśniewski – Łóżko Cytaty o świętach – czy się chce, czy nie… „Coś jest w świętach Bożego Narodzenia, co raz po raz każe zajrzeć nam w głąb siebie, w nasze wspomnienia i pragnienia, w naszą dziecięcą duszę. Ona wciąż jeszcze otwiera szeroko oczy ze zdumienia, stojąc przed tajemniczymi drzwiami, za którymi czeka cud. Szeleszczący papier, szeptane słowa, płonące świece, ozdobione okna, zapach cynamonu i goździków, życzenia napisane na karteczce lub wypowiedziane prosto do nieba, w nadziei, że może się spełnią – Boże Narodzenie, czy się tego chce, czy się nie chce, budzi to wieczne pragnienie cudowności. A cudowność ta nie jest niczym, co można by zdobyć lub zatrzymać, do nikogo nie należy, ale co roku się pojawia, jak coś, co dostaje się w prezencie.” Nicolas Barreau – Sekretne składniki miłości Cytaty o świętach – święta to stan umysłu „- Ale… święta się skończyły. – Och, nie, święta nigdy się nie kończą, jeśli nie chcesz. – Pochyliła się nad ladą i wsparła podbródek na dłoni. – Święta to stan umysłu.” Lauren Myracle – W śnieżną noc Cytaty o świętach – to Twoje urodziny „Jutro, Panie Boże, jest Boże Narodzenie. Nigdy nie kojarzyłem, że to są Twoje urodziny. […] Teraz, kiedy już jesteśmy kumplami, co chcesz dostać ode mnie na urodziny?” Éric-Emmanuel Schmitt – „Oskar i pani Róża” Cytaty o świętach – żadnych zysków, ale samo szczęście „Jest mnóstwo rzeczy, które przyniosły mi wiele dobrego, choć nie przyniosły mi żadnego zysku. Taką rzeczą są właśnie święta Bożego Narodzenia. Oczywiście, jest to czas hołdu i czci dla samego wydarzenia, ale dla mnie te święta to także miły czas dobroci, wybaczania i miłosierdzia.” Charles Dickens – „Opowieść wigilijna”
28 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 8297 Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 IP: Poziom: Dzierlatka 8 grudnia 2016 03:46 | ID: 1356541 Na pewno wielu z nas pomyśli o prezentach bo jak Boże Narodzenie to nie może ich zabraknąć pod choinką... Jednak jest wiele rzeczy, które z tymi świętami się kojarzą, 1/ reklama Coca Coli, 2/ piosenka "Last Christmas" Wham, 3/ kolędy, 4/ pasterka, 5/ Św. Mikołaj, 6/ karp, 7/ wigilia, 8/ film "Kewin sam w domu", 9/ choinka, i wiele jeszcze innych "symboli". A co Wam najbardziej kojarzy się z tymi świętami ? Ostatnio edytowany: 08-12-2016 03:48, przez: oliwka 1 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 grudnia 2016 08:18 | ID: 1356554 Kolorowe światełka.. padający śnieg.. świąteczne piosenki.. Jest parę rzeczy.. 8 grudnia 2016 10:18 | ID: 1356567 O , Kevin to napewno Jak zapominamy to telewizja nam to regularnie przypomina Pozatym, chyba wszystko co napisałaś to święta 3 77ewcia5 Zarejestrowany: 04-02-2016 11:02. Posty: 2861 8 grudnia 2016 12:45 | ID: 1356599 Mnie swieta kojarza sie z ciastem STEFANKA, zapachem wedzonej szynki oraz zapachem posprzątanego domu. 4 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 8 grudnia 2016 13:04 | ID: 1356608 Mnie najbardziej święta kojarzą się z przyjazdem wszystkich dzieci i wnuków, które potem z zainteresowaniem rozpakowują swoje prezenty i ich radość gdy się z nich cieszą... a w tym roku mamy jednego małego "Mikołajka" a raczej "Reniferka" więcej... 5 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 8 grudnia 2016 13:31 | ID: 1356615 Zaglądnęłam teraz przez okona w kuchni na dwór i zobaczyłam przystrojony świątecznie balkon to też znak świąt no i wszelkiego rodzaju dekoracje ulic, wystaw sklepowych itp. 6 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 8 grudnia 2016 16:09 | ID: 1356636 Kwiat poisencja, czyli gwiazda betlejemska chociaż z Betlejem nie ma nic wspólnego. Pochodzi z Meksyku, gdzie była kojarzona z okrucieństwem i przelewem krwi... Ostatnio edytowany: 08-12-2016 16:10, przez: oliwka 7 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 8 grudnia 2016 18:17 | ID: 1356658 oliwka (2016-12-08 16:09:22) Kwiat poisencja, czyli gwiazda betlejemska chociaż z Betlejem nie ma nic wspólnego. Pochodzi z Meksyku, gdzie była kojarzona z okrucieństwem i przelewem krwi... A poza tym jest trująca. 8 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 grudnia 2016 18:21 | ID: 1356660 Sprzątaniem, pieczeniam, zakupami..choinką i to że po tych całych przygotowaniach jestem porządnie padnięta i z przyjemnością w święta odpocznę 9 Dunia Poziom: Szkolniak Zarejestrowany: 10-03-2011 17:24. Posty: 18894 8 grudnia 2016 18:30 | ID: 1356663 W tym roku nie poddaję się aż takiej magii. 10 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 8 grudnia 2016 18:53 | ID: 1356664 Dunia (2016-12-08 18:17:46) oliwka (2016-12-08 16:09:22) Kwiat poisencja, czyli gwiazda betlejemska chociaż z Betlejem nie ma nic wspólnego. Pochodzi z Meksyku, gdzie była kojarzona z okrucieństwem i przelewem krwi... A poza tym jest trująca. Ooo - tego nie... doczytałam... Ostatnio edytowany: 08-12-2016 18:54, przez: oliwka 11 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 8 grudnia 2016 22:12 | ID: 1356693 Kolędy, rekolekcje, pasterka, kolacja wigilijna 12 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 8 grudnia 2016 22:19 | ID: 1356694 Chociaż takie wielkie sprzątanie i wietrzenie bardziej kojarzy mi się z Wielkanocą.. 13 77ewcia5 Zarejestrowany: 04-02-2016 11:02. Posty: 2861 9 grudnia 2016 07:40 | ID: 1356702 Ja zapomnialam o najwazniejszym - pierogi z makiem i padterka o polnocy. 14 77ewcia5 Zarejestrowany: 04-02-2016 11:02. Posty: 2861 9 grudnia 2016 09:35 | ID: 1356717 oliwka (2016-12-08 16:09:22) Kwiat poisencja, czyli gwiazda betlejemska chociaż z Betlejem nie ma nic wspólnego. Pochodzi z Meksyku, gdzie była kojarzona z okrucieństwem i przelewem krwi... U mnie więcej króluje Grudnik - Katus Bożego Narodzenia - Zygokatus - Szlumbergera 15 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 9 grudnia 2016 09:46 | ID: 1356718 Joaśka35 (2016-12-08 22:12:07)Kolędy, rekolekcje, pasterka, kolacja wigilijna zdecydowanie Pasterka:D:D choinka, kolędy:D 16 Mameks60 Zarejestrowany: 07-09-2013 14:26. Posty: 4899 9 grudnia 2016 13:02 | ID: 1356748 Zjazd całej rodziny, wspólne przygotowania wigilii, dzielenie się opłatkiem i wspolna moidlitwa przed wieczerzą. Wizyta św. Mikołaja, ktory życzy sobie aby cała rodzina zaspiewała kolędy. Pasterka.... 17 Poziom: Dorosła Zarejestrowany: 06-11-2014 18:56. Posty: 3250 9 grudnia 2016 14:15 | ID: 1356761 gocha2323 (2016-12-09 09:46:32) Joaśka35 (2016-12-08 22:12:07)Kolędy, rekolekcje, pasterka, kolacja wigilijna zdecydowanie Pasterka:D:D choinka, kolędy:D Mi też najbardziej ze świętami kojarzą się kolędy, choinka, Pasterka, a poza tym kolorowe ozdoby, światełka, zapach wigilijnych potraw, prezenty i rodzinne spotkania 18 Sonia Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15. Posty: 112846 9 grudnia 2016 15:09 | ID: 1356778 Koledy, pasterka, kolacja wigilijna. No i caly wystroj, choinka swiatelka i zapach pieczonych pierniczkow. 19 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 9 grudnia 2016 23:30 | ID: 1356831 77ewcia5 (2016-12-09 09:35:27) U mnie więcej króluje Grudnik - Katus Bożego Narodzenia - Zygokatus - Szlumbergera Ja te kwiaty nazywam "raczkami" bardzo mi się podobają, mam jeden w donniczce ale coś mi nie kwitnie... 20 oliwka Poziom: Dzierlatka Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57. Posty: 161880 9 grudnia 2016 23:36 | ID: 1356832 O opłatku na wstępie mojego wątku zapomniała a to nieodzowny elment Wigilii...
co ci się kojarzy ze świętami bożego narodzenia